Mariusz Szczepaniak
Mariuszu, opowiedz Nam swoją historię.
Nazywam się Mariusz Szczepaniak i mam 47 lat. Urodziłem się w genetyczną wadą wzroku. Moja choroba, to tak naprawdę zlepek kilku wad do których należą krótkowzroczność i kurza ślepota oraz zaćma. Do tego dochodzi również genetyka. Nosicielami tego nieszczęsnego genu są kobiety, natomiast choroba objawia się u mężczyzn. Aktualnie widzę na poziomie niespełna 1% .
Czym zajmujesz się zawodowo?
Pracuję jako Asystent ds. RODO w firmie BPO Network. Jest to praca biurowa, w której pracuję nad przygotowaniem dokumentacji dla firm, z którymi współpracujemy zgodnie z wyznaczonymi wytycznymi.
A jakie są Twoje zainteresowania?
Lubię czytać książki wszelakiego rodzaju. Od fantastyki po horrory, więc pod tym względem jestem naprawdę elastyczny. Dodatkowo interesuję się technologią. Lubię aktywnie spędzać czas. Trenuję goalball oraz showdown. Są to dyscypliny sportowe stworzone dla osób niewidomych oraz słabo widzących. Lubię również piłkę nożną.
Jak postrzegasz swoją niepełnosprawność?
Jeżeli chodzi o moją niepełnosprawność, to staram się żyć normalnie i nie przejmować się tym, ponieważ każdy ma swoje problemy, z którymi się boryka. Żyję w sposób aktywny, wyjeżdżam na urlopy w różne miejsca, przy czy staram się być niezależny. Żyję tak, jakby nie było tej niepełnosprawności. Po prostu dostosowuję sobie wszystko tak, aby ułatwić sobie codzienne funkcjonowanie.
Jaki Mariusz jest prywatnie?
Myślę, że jestem uparty i ambitny. Staram się nie przejmować rzeczami, na które nie mam wpływu. Na pewno jestem konsekwentny. Jeżeli zależy mi na czymś, to staram się do tego dążyć. Jestem osobą, która ma duży dystans do siebie. Jestem rzetelny oraz uczciwy. Do każdego zadania podchodzę na 100% i staram się dawać z siebie wszystko.
Czy masz jakieś rady dla innych osób z niepełnosprawnościami?
To bardzo trudne pytanie, ale na pewno mogę poradzić, abyście byli sobą, wierzyli w siebie i swoje możliwości. Otaczali się ludźmi, którzy Was akceptują takimi jakimi jesteście oraz będą dla Was wsparciem.
Czego możemy Ci życzyć?
Myślę, że przede wszystkim zdrowia. Jeżeli jest zdrowie, to mamy wszystko. Mamy pracę, która nadaje sens i życie prywatne, więc zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia.
Dziękuje za rozmowę
Mateusz Owczarek