Piotr Malik

Piotr Malik

Piotrku opowiesz nam swoją historię?

Urodziłem się w rodzinie, w której wielu członków rodziny było uzdolnionych w stronę kierunków ścisłych.  Po skończeniu szkoły średniej wybrałem studia z fizyki na Uniwersytecie, a po ukończeniu studiów magisterskich, rozpocząłem studia doktoranckie.

Po studiach doktoranckich nie było dla mnie pracy w Uczelni, więc znalazłem staż za granicą. Najpierw odbyłem staż z nieco innej dziedziny, bo z polimerów we Francji i kolejny staż w Portugalii.

Staże za granicą, doktorat – dlaczego nie pracujesz w zawodzie?

Na stażu w Portugalii dowiedziano się o moich problemach zdrowotnych i odesłano mnie do domu z pisemną informacją do moich rodziców, żebym szukał sobie lżejszej pracy, niż praca naukowa.

Wróciłem do kraju i szukałem różnych prac, byłem na kursie archiwistyki a po nim na 3 stażach w różnych firmach i instytucjach. Potem znalazłem pracę w zakładzie pracy chronionej, gdzie pracowałem 4 lata aż w pewnym momencie moja żona odkryła, że jest coś takiego jak Pracodawca z Sercem i że jest zapotrzebowanie na korepetycje z fizyki, matematyki i chemii.

Dlaczego nie mogłeś pracować w Uczelni w Polsce?

W tamtych czasach nie było wakatów i później funduszy na moją pracę i badania naukowe.

A powiedź nam jak jest z Twoją niepełnosprawnością?

To o tyle ciekawa sprawa, że ja miałem już prędzej objawy chorobowe ale po studiach, wskutek presji, że nie mogę znaleźć pracy, moja choroba się aktywowała.

Na szczęście znalazłeś Pracodawcę z Sercem i dziś może nie jesteś naukowcem w uczelni ale świetnie sobie radzisz z uczniami i coraz częściej i więcej uczniów zostaje z Tobą na stałe.

Tak, podoba mi się ta praca. Lubię ją i cieszę się, że mogę pracować w projekcie Belfer w sieci.

Kim jest Piotrek po pracy?

Śledzę różne wydarzenia polityczne i gospodarcze a ponadto interesuje mnie muzyka poważna – piszę utwory i słucham wnikliwie muzyki klasycznej. Lubię też podróżować, byłem w kilku miejscach.

Ooo, powiedz nam, gdzie byłeś?

Byłem we Francji, w Portugalii,  w Północnych Niemczech, w Danii, w Wielkiej Brytanii, w Holandii, w Pradze, na Słowacji i odbyłem sporo wycieczek po naszym kraju

Na koniec powiedz nam, jak żyje się z niepełnosprawnością?

Na szczęście w tych czasach medycyna jest dobrze rozwinięta a moja choroba jest ustabilizowana. Dbam o siebie i staram się funkcjonować normalnie, żeby dobrze funkcjonować w społeczeństwie.

A co byś powiedział osobom z niepełnosprawnością, które dopiero zaczynają studia albo zaczęli poszukiwanie pracy ?

Powiedziałbym tylko tyle, że nie należy się poddawać i nie należy dać sobie wmówić, że skoro jest się chorym, to nie ma co studiować, nie ma co pracować a poza tym, żeby nie skupiać się na chorobie, tylko skupiać się na normalnym funkcjonowaniu w społeczeństwie.

 

Dziękuję za rozmowę

Iwona Lewandowska